Ostatnio w wolnym czasie szukam, jaki
plener ślubny będzie idealny dla nas na sesję fotograficzną z Marcinem Orzołkiem po weselu. Okazuje się, że to nie takie proste coś znaleźć, a jeszcze doszukać się miejsca nietuzinkowego, do którego możemy pojechać z fotografem, to już całkiem mnie przerasta. Ciekawa jestem, jak to będzie wyglądać finalnie i co uda nam się wyszukać.